Afryka dawno odkryta. Tunezja, Hammamet - Cz. I
Kolebka Ludzkości
Złociste plaże obdarowywane hojnym, afrykańskim słońcem, oddech burzliwej historii, która wybudza się po dziś dzień i orientalny naród. To właśnie Tunezja, państwo położone w południowo-wschodniej Afryce, graniczące z Libią i Algierią.
![]() |
wakacje.wyjazdy.travel |
Dla nas Tunezja była pierwszym pełnym krokiem, postawionym na innym kontynencie i ostatnim wyjazdem, zorganizowanym przez biuro podróży.
Tym razem z Polską pożegnaliśmy się na lotnisku Chopina w Warszawie. Lot, łącznie z międzylądowaniem w Katowicach, trwał około 3,5h.
Samolot Polskich Linii lotniczych |
Start samolotu czarterowego |
Terminal na lotnisku F. Chopina |
Po przylocie do Monastiru, wspólnie z naszym opiekunem i resztą grupy, udaliśmy się autokarem do hotelu w Hammamecie (1,5h).
Jednak, nim to nastapiło, pojawiły się pewne, nieprzewidziane komplikacje. Hotel w Sousse, który wybraliśmy za pośrednictwem biura podróży, został nam kategorycznie odradzony, ze względu na liczne skargi, dotyczące czystości (w Internecie miał dobrą opinię! <--- Przestroga dla Was) - w zamian zaproponowano nam inny. Kiedy wprost zapytaliśmy, co jest problemem, okazało się, że wielu turystów uskarża się na karaluchy, biegające radośnie po restauracji. Pewnie się domyślacie, że skutecznie przekonało nas to do zamiany hotelu ;)
Hammamet
Jak się później okazało, nie ma tego złego... Podczas pobytu w Sultan Beach nie natknęliśmy się na ani jednego zbłąkanego karalucha, standard hotelu był wyższy, niż tego w Sousse, a gdy po wejściu do swojego pokoju, odsłoniliśmy zasłony...
... zaparło nam dech! Przez kilka następnych dni budził nas szum morza i zapach śródziemnomorskiego powietrza. Bezcenne.
Hammamet jest popularnym miastem turystycznym, położonym na półwyspie Bon w południowej części kraju. Miejsowość otaczają góry Atlas, które również mogliśmy podziwiać z tarasu.
Każdy poranek w Tunezji spędzaliśmy na obserwowaniu olśniewających wschodów słońca. Czasami towarzyszyli nam pewni uroczy goście.
Chciałoby się tak zaczynać każdy dzień ;)
Hammamet słynie z pięknych, piaszczystych plaż oraz turkusowej, krystalicznej wody.
Podczas jednego ze spacerów, zaczepił nas tunezyjski "sprzedawca", który zaoferował nam...kupno żółwia. Podobne praktyki często spotykane są w morskich miejscowościach. Ocenę pozostawiamy Wam.
Hotelowi animatorzy zaproponowali nam dodatkowo płatną atrakcję - jazdę konno po plaży. Nie daliśmy się na nią skusić, bo mieliśmy już inne plany, ale za to udało nam się uchwycić ten moment w obiektywie.
Będąc na jakimkolwiek wyjeździe warto przyjrzeć się codziennemu życiu mieszkanców.
Rybak ze swą zdobyczą, ośmiornicą |
Rodzinna kąpiel |
Naszą uwagę często przykuwała śródziemnomorska roślinność.
Już niedługo
Jeśli czytaliście wcześniejsze posty wiecie już, że nie jesteśmy miłośnikami spędzania czasu w hotelu i na leżakach, dlatego od początku naszego pobytu wiedzieliśmy, że podobnie, jak w Turcji, wybierzemy się na wycieczkę fakultatywną. Tym razem nasz wybór padł na zwiedzenie trzech, niedaleko położonych miast - Tunisu, Sidi Bou Said oraz Kartaginy.
Relacja z wycieczki już wkrótce!
Komentarze
Prześlij komentarz